Szkoła Podstawowa 355 im. Jana Wedla

Na pewno słyszeliście o Marco Polo, który zawędrował do Chin, o Krzysztofie Kolumbie, który odkrył Amerykę i o wielu innych odkrywcach.  A czy wiecie kim był Benedykt, skromny franciszkanin z Wrocławia? „W XIII wieku, gdy każdy drżał z przerażenia na sam dźwięk słowa „Tatarzy” (tak wówczas nazywano Mongołów, a słowo to oznaczało „ludzi z piekła rodem”, znalazło się dwóch śmiałków, którzy wyprawili się poza krańce znanego świata na spotkanie z obcą cywilizacją. Jakże musieli być odważni! Nieustraszeni! Kim byli? Poszukiwaczami przygód? Wojownikami? Zdobywcami? Nie! Jan i Benedykt byli skromnymi franciszkanami” – tak o dzielnych zakonnikach pisał Łukasz Wierzbicki.  Benedykt Polak z Wrocławia był pierwszym polskim podróżnikiem, który jeszcze przed Marco Polo dotarł w nieznane rejony świata.
Papież Innocenty IV powierzył franciszkanom dostarczenie listu do władycy armii mongolskiej, która najeżdżała ówczesną Europę. Ich zadaniem było zbadanie i opisanie nieznanych ziem i poznanie życia Mongołów, nazywanych również Tatarami. Papiescy posłowie nie mieli GPS-u, kompasu, ani nawet mapy. W XIII wieku daleki świat wydawał się ludziom w Europie tajemniczy i groźny. Jedynie najwięksi śmiałkowie mieli odwagę, tam się wyprawić. Nie znano takich kontynentów, jak Ameryka czy Australia.
Czy podróżnikom udało się dotrzeć do cesarza Mongolii? Jak zostali przyjęci przez mieszkańców Azji, którzy wyznawali inną religię? Jakie spotkały ich przygody?  Odpowiedzi na te pytania odnaleźć można w książce pt. „Wyprawa niesłychana Benedykta i Jana” Łukasza Wierzbickiego.
W lutym i w marcu 2019 roku uczniowie klas czwartych i piątych wzięli udział  w lekcji bibliotecznej na temat średniowiecznej wyprawy Benedykta Polaka i Jana z Grabowej Doliny do państwa mongolskiego w 1245 roku.  Wszystkich zainteresowanych losami średniowiecznych podróżników zachęcamy do odwiedzenia biblioteki szkolnej i poznania tej fascynującej historii.